Forum  Strona Główna



 

POWSTANIE W GETCIE WARSZAWSKIM - 65 rocznica

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GROT
Pułkownik
Pułkownik



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:35, 21 Kwi 2008    Temat postu: POWSTANIE W GETCIE WARSZAWSKIM - 65 rocznica

Sądzę, że oprocz ciekawostek powinniśmy zamieszczać tu informacje o ważnych rocznicach aby pamięć o tych wydarzeniach nigdy nie zanikła.

19 kwietnia 1943 roku na wezwanie Żydowskiego Komitetu Narodowego (ŻKN) wybuchło zbrojne powstanie w getcie warszawskim. Była to próba zbrojnego powstrzymania podjętej przez Niemców (na rozkaz H. Himmlera) ostatecznej likwidacji getta. Resztka pozostałych w getcie Żydów (około 70 tys. ludzi) miała być deportowana do obozów zagłady i uśmiercona.

Przeciwko niemieckim oddziałom wkraczającym do getta, zbrojnie wystąpiły: Żydowska Organizacja Bojowa i Żydowski Związek Wojskowy. W sumie około 600 powstańców walczyło pod dowództwem komendanta Mordechaja Anielewicza ("Malachi", "Aniołek"). Niemcy zaangażowali około 5 tysięcy ludzi sił SS i policji, wspieranych przez czołgi i artylerię. Nad całością niemieckich sił dowództwo sprawował generał Juergen von Stroop.

Początkowo walki prowadzono na ulicach, wśród pożarów i ruin domów burzonych przez niemiecką artylerię. 24 kwietnia dowództwo Żydowskiej Organizacji Bojowej zmuszone zostało do wycofania oddziałów do "getta podziemnego" - był to system umocnionych schronów i bunkrów. Z tych ukrytych obronnych stanowisk dokonywano wypady na pozycje Niemców. Przy zdobywaniu poszczególnych bunkrów Niemcy użyli bojowych gazów duszących. 8 maja padł po zaciętej obronie bunkier dowództwa powstania przy ulicy Miłej 18. Polegli w nim komendant Anielewicz, oraz członkowie sztabu: Ch. Ankierman, L. Rotblat, A. Wilner i inni. Nie zorganizowane oddziały jeszcze przez pewien czas walczyły w gruzach getta, aż ostatecznie 16 maja walki ustały. Niemieckie oddziały tropiły jeszcze i bestialsko mordowały ukrywającą się w ruinach getta ludność.

16 maja 1943 roku generał Jurgen Stroop meldował: "Żydowska dzielnica w Warszawie przestała istnieć". Zakończeniem całej operacji było wysadzenie Wielkiej Synagogi przy ulicy Tłomackiej. Stroop meldował o deportacji 56.065 Żydów i zabiciu podczas operacji 13.929 Żydów. Zniszczono 631 bunkrów. Cała dzielnica getta została doszczętnie zniszczona i zrównana z ziemią, jednakże wielu żydowskich powstańców przedostało się na polską stronę Warszawy i wzięło później udział w drugim powstaniu warszawskim.


ODEZWA ŻYDOWSKIEJ ORGANIZACJI BOJOWEJ

Warszawa, ghetto 23 kwietnia 1943.
Polacy, Obywatele, Żołnierze Wolności.
Wśród huku armat, z których armia niemiecka wali do naszych domów, do mieszkań naszych matek, dzieci i żon.
Wśród turkotu karabinów maszynowych, które zdobywamy w walce na tchórzliwych żandarmach i S.S.-owcach.
Wśród dymu pożarów i kurzu krwi mordowanego ghetta Warszawy - my - więźniowie ghetta - ślemy Wam bratnie, serdeczne pozdrowienia.
Wiemy, że w serdecznym bólu i łzach współczucia, że z podziwem i trwogą o wynik tej walki przyglądacie się wojnie, jaką od wielu dni toczymy z okrutnym okupantem.
Lecz wiedzcie także, że każdy próg ghetta jak dotychczas, tak i nadal będzie twierdzą; że może wszyscy zginiemy w walce, lecz nie poddamy się; że dyszymy jak i Wy żądzą odwetu i kary za wszystkie zbrodnie wspólnego wroga.
Toczy się walka o Waszą i naszą Wolność.
O Wasz i nasz - ludzki, społeczny, narodowy - honor i godność. Pomścimy zbrodnie Oświęcimia, Treblinki, Bełżca, Majdanka.
Niech żyje braterstwo broni i krwi Walczącej Polski!
Niech żyje Wolność!
Śmierć katom i oprawcom!
Niech żyje walka na śmierć i życie z okupantem!
ZYDOWSKA ORGANIZACJA BOJOWA

Z przemówienia do kraju premiera generała Władysława Sikorskiego:

Ludność żydowska, doprowadzona do rozpaczy, stawiła bohaterski opór zbrojny. Od tego czasu walka trwa. Terkot karabinów maszynowych, wybuchy bomb, pożary ściągnęły w pobliże ludność warszawską, która przejęta zgrozą pomaga, gdzie może i jak może, nieszczęsnym ofiarom nieznanego w dziejach barbarzyństwa.
Dziękuję Rodakom w imieniu Rządu oraz własnym za ten szlachetny odruch. Proszę ich o użyczenie wszelkiej pomocy i ochrony mordowanym, a równocześnie piętnuję wobec całej, zachowującej zbyt długo milczenie ludzkości, te wszystkie okrucieństwa.
Londyn, 4 maja 1943r.

W czasie powstania obrońcy getta wspierani byli z zewnątrz przez polskie oddziały podziemia zbrojnego. Grupy te przeprowadziły kilkanaście akcji zbrojnych wokół getta przeciw środkom ogniowym i oddziałom niemieckim. Pojedyncze grupy brały również udział w walkach wewnątrz getta (dowódca H. Iwański "Bystry"). Pod koniec walk, polskie organizacje konspiracyjne podjęły akcję ewakuacyjną bojowników getta, ratując między innymi z dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej: H. Berlińskiego, M. Edelmana, M. Rojzenfelda i A. Szwarcfusa.

Według generała von Stroopa straty niemieckie sięgnęły kilkunastu ludzi (według źródeł walczącego podziemia około 300 ludzi).


Stroop wyrózniał się szczególnym bestialstwem:
Stroop wydał osobiście rozkaz zwalczania bojowników ŻOB ogniem, żołnierzom niemieckim wydano beczki z benzyną nakazując podpalanie wszystkich schronów, bunkrów i kryjówek. Stroop sporządził nawet album o samej akcji, będący zresztą doskonałym dowodem popełnionych przez niego zbrodni (album ten był po wojnie dowodem w procesie norymberskim).
Wobec niepodważalnych dowodów zbrodni Sąd Wojewódzki w Warszawie skazał Stroopa na karę śmierci przez powieszenie. Został stracony 6 marca 1952 w więzieniu mokotowskim.

Mordechaj Anielewicz, pseudonim Marian, Malachi, Aniołek (ur. 1919 w Wyszkowie, zm. 8 maja 1943 w Warszawie), dowódca Żydowskiej Organizacji Bojowej podczas powstania w getcie warszawskim.
W dniu 19 kwietnia 1943 roku stanął na czele ŻOB podczas powstania w getcie warszawskim. Wtedy według niepotwierdzonych informacji mianowany na stopień majora. Zginął 8 maja 1943 roku wraz z resztą dowództwa powstania w getcie warszawskim, w bunkrze przy ul. Miłej 18. Z jednego z ostatnich meldunków ŻOB-u można się dowiedzieć, ze to on właśnie dał sygnał do samobójstwa, by nie wpaść w ręce Niemców. Wraz z 80 członkami powstania popełnił zbiorowe samobójstwo.
Rozkazem L.400/BP z dnia 25 lipca 1944 r. Komendy Głównej AK pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GROT dnia Pon 12:02, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaus
Major
Major



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bromberg

PostWysłany: Czw 18:29, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Cholera, Punisher pisz normalne posty, a nie jakieś pierdoły dwuliterowe. Jeszcze brakuje, żebyś same emoty zaczął walić. Na każdym normalnym forum dostałbyś już upomnienie za spam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Historia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin